Zobaczyć w...nego Kaczora - bezcenne" - na opisach popularnego Gadu-Gadu wiele osób pozostawiało tą informację już od kilku dni. No i sprawdziło się.
Aktualna sytuacja PiSu jest nie do pozazdroszczenia. Niby przegrali wybory, ale zdobyli więcej głosów niż zwyciężając dwa lata temu. Niby od razu przeszli do twardej opozycji, ale chyba na tą zmianę o 180 stopni nie byli zupełnie przygotowani.
W swoim wystąpieniu Kaczyński zasugerował, że jego partia nadal prowadzić będzie politykę języka podobnego do tego znanego z dwóch ostatnich lat. Obawiam się, że na dłuższą metę doprowadzi PiS do tego miejsca, w którym swego czasu znalazło się PC, a po wczorajszych wyborach również LPR i Samoobrona. Im szybciej przewodniczący i trzon jego drużyny to sobie uświadomią - tym lepiej dla nich.
Chciałbym, żeby za dwa, może za cztery lata Polacy znów mieli jasny wybór, pomiędzy dwoma silnymi ekipami. Dlatego apeluję o zmianę strategii i stylu który w tej kadencji się nie sprawdzi. Jeśli to nie nastąpi, być może po tym okresie przyjdzie PiSowi walczyć o tyle mandatów ile wczoraj zdobył PSL, a Polskę znów czeka partyjne rozdrobnienie.
Nadszedł chyba również czas na to, by najsilniejsi pomyśleli jakie rozwiązania konstytucyjne przyjąć, by do powyższej sytuacji nie doszło.
Przyszedł czas na dialog o Polsce. Powodzenia!
